Mamy to wszczepiane do krwiobiegu. Obrona, obrona i jeszcze raz obrona!

W emocjonującym meczu rozegranym w Stargardzie Szczecińskim Anwil odniósł zwycięstwo, pokonując Spójnie 70:64. Wśród bohaterów spotkania na szczególne wyróżnienie zasługuje Kamil Łączyński. Po ostatnim gwizdku, w rozmowie z Polsatem Sport, kapitan podzielił się swoimi przemyśleniami dotyczącymi tej zaciętej rywalizacji.

Według Kamila było to świetne spotkanie z dobrą obroną obu ekip.

Kapitan podkreślił, że taki styl Anwil będzie teraz preferował w każdym kolejnym spotkaniu.

Taka mocna obrona to nie przypadek. Kamil podkreśla, że zespół z Włocławka cały czas pracuje nad doskonaleniem swojej defensywy i czeka na powrót Kalifa.

Na takiego Kamila aż miło się patrzy. Kapitan powoli przyzwyczaja nas, że w najważniejszym momencie sezonu jego forma zwyżkuje.